Dziecko pozbawione naszego nadzoru

Wiadomo, okres urlopowy to czas, w którym nasze dzieci nierzadko wyjeżdżają na dłuższy okres poza dom i pozbawione są naszego nadzoru. Zazwyczaj głównymi organizatorami takich wyjazdów jesteśmy my tj. rodzice. Ale nasz wpływ na przebieg zdarzeń ustaje zaraz po pożegnaniu naszych maluchów przed odjazdem. A resztą zajmują się osoby, które do tego upoważniamy, a które związane są z organizatorem. W taki sposób bardzo ważne jest, żeby przed podjęciem decyzji dobrze przyjrzeć się firmie albo organizacji, która będzie odpowiadać za dobre samopoczucie, wypoczynek, a czasem nawet zdrowie bądź życie naszych dzieci. Tym samym, jeśli już decydujemy się wysłać naszych podopiecznych na kolonie letnie powinniśmy przede wszystkim zaznajomić się z opinią znajomych na temat określonej formy wypoczynku, opiekunów itp. Oprócz tego nie zapominajmy, że kolonie letnie mogą być wspaniałym okresem w życiu naszych dzieci, ale mogą też przynieść traumę na całe życie. Tym samym to my, jako osoby dorosłe i odpowiedzialne musimy zdecydować komu powierzamy je pod opiekę. Bowiem to ogromnie ważne jeśli nasze pociechy będą spędzać obozy nad morzem, gdzie istnieje realne ryzyko i obawa o ich życie. A więc zobaczmy czy opiekunowie posiadają odpowiednie kompetencje. Niniejsze postępowanie sprawi, że nasze pociechy wrócą wypoczęte, a przede wszystkim całe i zdrowe. My z kolei będziemy czuć się spokojni, dzięki temu lepiej spędzimy czas wolny. Wszak będziemy lepiej wypoczywać i nie odczujemy potrzeby nadmiernego zamartwiania się o nasze dzieci.

Chrzest kolonijny – nikogo nie ominie

Pierwszemu samodzielnemu wyjazdowi dziecka na kolonie czy też obozy młodzieżowe towarzyszy od zawsze jeden nieodłączny element, tj. chrzest bojowy. By stać się obozowiczem z krwi i kości, poczuć obozowego ducha, każdy uczestnik wypoczynku musi przejść prawdziwy kolonijny chrzest. Chrzest kolonijny nigdy nie wygląda tak samo, choć pewne części tego rytuału wyglądają podobnie. Wszystko zależy od pomysłowości starszych obozowiczów, którzy wymyślają zadania dla „świeżaków”. Z reguły osoba, która jest pierwszy raz na koloniach podczas chrztu musi wykonać czynności, takie jak wypicie szklanki mleka, przesłodzonej herbaty, przesolonego kompotu lub soku z cytryny z uśmiechem na twarzy jak i zjedzenie okropnych, niesmacznych potraw. Kolejnym zadaniem, jakie czeka na uczestników kolonii letnich, jest ubranie dziwnych strojów albo wysmarowanie ciała innymi lepkimi maziami lub kolorowymi farbkami, a następnie marsz w takiej postaci ulicami miasta bądź miejscowości wypoczynkowej. Ponadto, nierzadko możemy spotkać się na obozach młodzieżowych czy też koloniach z takimi zadaniami dla „nowych” obozowiczów jak pokonanie toru przeszkód w workach albo na hulajnogach, przejście po pokrzywach i szyszkach czy też odgadywanie rozmaitych przedmiotów po dotyku z zawiązaną przepaską na oczach. Jeśli obozy mają miejsce and morzem, chrzest kolonijny kończy się zazwyczaj kąpielą w morzu. Obowiązkową częścią prawie każdego chrztu kolonijnego jest złożenie przysięgi, wcześniej ułożonej przez starszych kolonistów, której tekst jest trochę kompromitujący dla składającego przysięgę, niemniej nie obelżywy. Obecnie żadne kolonie i obozy młodzieżowe nie mogą się odbyć bez chrztu; wpisał się on mocno w tradycję letnich wyjazdów. Mnóstwo obozowiczów wspomina go bardzo dobrze, jako niesamowitą przygodę. Zresztą podczas takiego rytuału chodzi tylko i wyłącznie o wspaniałą zabawę i niezapomniane przeżycia, nie zaś o to by komuś wyrządzić przykrość, stąd warto podchodzić do niego z dystansem.

Bezdeszczowy urlop

„Volere é potere” – chcieć to móc, jak najbardziej tak. Lada dzień rozpoczynają się wakacje i dobrze już teraz wybrać miejsce na wakacje. Italia to cudowny, głównie ciepły ( w przeciwieństwie do naszego – chodzi mi o możliwość deszczu w czasie naszego urlopu) kraj. Podróżując do Włoch mamy gwarancję przepięknej i słonecznej pogody. Pośród ofert biur podróży znajdujemy różne wycieczki, wczasy, kolonie dla dzieci, obozy młodzieżowe, do wyboru do koloru. Serdecznie polecam wszystkim Riwierę Adriatycką,która przyciąga co roku turystów z całego świata. Generalnie całe Włochy są warte zobaczenia, podobnie jak cała Europa Południowa. Wspaniałe turystyczne miejscowości i miasta takie jak Rimini, czy też Casenatico proponują nie tylko wspaniałe widoki, piaszczyste plaże, lecz też wiele miejsc do zwiedzenia. Nie mówiąc już o zabytkach są niesamowite parki rozrywki, między innymi: Delfinarium w Rimini, Italię w Miniaturze (możemy się tu poczuć niczym Guliwer, wędrując jako olbrzym po miniaturze Włoch) czy Mirabilandię – największy park rozrywki na wybrzeżu adriatyckim. W Rimini podobnie jak w Casenatico są aranżowane kolonie letnie dla najmłodszych i obozy 2012, jak zresztą na całym wybrzeżu. Tutaj uprawiać można wszystkie sporty wodne, wszędzie są zaplecza z potrzebnym sprzętem, szkoły windsurfingu etc. Następne miejscowości, które obligatoryjnie trzeba odwiedzić to Punta Marina Terme i Lido Adriano. Pierwszą miejscowość polecam zwłaszcza z uwagi na obecność wód termalnych, z których dobrodziejstw możemy korzystać od kwietnia do listopada. Co więcej hotele w pakietach swoich usług proponują nam bogaty wachlarz propozycji dotyczących zabiegów SPA. Z kolei Lido Adriano podobnie jak inne miejscowości to piękne miejsce na wczasy familijne i letnie wakacje wśród przyjaciół. Doskonała pogoda, zabawa i wrażenia – gwarantowane. Dzięki licznym parkom rozrywki nasze pociechy nie będą narzekać na nudę, w końcu gdy wysyłamy nasze dzieci na obóz letni, takie jest jego założenie. To samo dotyczy w końcu starszych, nastoletnich uczestników imprezy jaką jest obóz młodzieżowy. Gdy udajemy na wakacje przez biuro podróży, warto już skorzystać z organizowanych wycieczek fakultatywnych (po co sobie dodatkowo na urlopie zawracać czymś głowę). Spędzać czas we Włoszech i nie zobaczyć Rzymu to jak udać się do Grecji i nie zobaczyć Aten. Nie zapominajmy o Florencji, San Marino i bardzo wielu pozostałych przecudnych miejscach. Nic, tylko jechać, Volere é potere…